MÓW Z WIARĄ.

4 Sierpnia, 2022

From Jesus With Love 

https://heartdwellersghana.org/blog/

Panie, pomóż mi mówić z wiarą — to, co już powiedziałeś. Dziś obudziłam się, jakbym była w burzy. Burza wątpliwości, niepewności, lęków, wyczerpania, przytłacza i rozpacz na nowo.

 Dusza sięgnęła do mnie i była w środku walki i prosiła mnie o modlitwę. Modliliśmy się, a jednak wydarzyło się to, przeciwko czemu się modliliśmy. Miałam inną duszę, o którą się modliłam, [od] teraz i dowiedziałam się, że zrobili dokładnie to, o co się modliłam, aby nie robili. Potem zadzwoniła do mnie inna dusza z kłopotami w małżeństwie i modliliśmy się, ale nic się nie stało, tylko pogorszyło się następnego dnia.

 Wtedy słysząc o ciągłych złych wieściach o stanie naszego narodu i możliwej trzeciej wojnie światowej poczułam się pokonana. Wszystko to wydarzyło się w ciągu dwóch dni. Byłam okładana kłamstwami, że moje modlitwy są bezużyteczne, i zaczęłam obawiać się jakiegokolwiek ruchu naprzód lub pragnienia wiary, by uwierzyć, że cokolwiek się zmieni – by miało miejsce w czymkolwiek. Odczuwałam presję służby i obowiązków we wspólnocie, biegłam na pusto.

 Potem wyciągnęłam Rhemę poprzedniej nocy, co powiedział;

 „Moi ludzie mogą mieć to, co mówią; zamiast tego mówią, co mają”. Mów z wiarą!

 Byłam bardzo zmęczona, gdy podniosłqm tę kartę, czując się całkowicie martwa w wierze i przeszłam do następnej karty. To czytam;

 „Kiedy jesteś zmęczony modlitwą i nie otrzymujesz, zastanów się, jak często słyszałeś biednego człowieka wołającego i nie słuchałeś go”.  – św. Jan Chryzostom

 Pomyślałam, cóż, to nie wystarczy, Panie, kiedy westchnęłam głęboko i zasnęłam. Dziś rano jeden z moich księży zwrócił się do mnie i poczuł, że [otrzymał] dla mnie Rhemę, która była tak pocieszająca, gdy próbowali mnie zachęcić i wspomnieli, że odczuwają większy sprzeciw na drodze w odniesieniu do pewnych obietnic. Czułam się tak przybita, ponieważ miałam nadzieję, że usłyszę raczej potwierdzenie tego, co Pan mi powiedział – że nadchodzi jakiś przełom, ponieważ pamiętałam to, co mówiły ostatnie orędzia.

 Gdy siedziałam przed Panem w Najświętszym Sakramencie, ujrzałam wizję Jezusa trzymającego mnie. Byliśmy w centrum komórki tornado. Wokół nas latały różne rzeczy, łącznie z tymi wszystkimi słowami, o których właśnie wspomniałam. Chociaż Jezus był w centrum ze mną, byłam przerażona burzą, która mnie otaczała.

 Wtedy przypomniałam sobie Rhemę, którą dał mi poprzedniej nocy, abym mówiła z wiarą, ale czułam, że nie mam wiary, by mówić. Ponieważ wróg zasypywał mnie kłamstwami, że byłam tu wcześniej. Ufałam, wierzyłam, byłam rozczarowana i jestem bardzo znużona tym wszystkim. Jaki jest cel tym razem, jaką to zrobi różnicę? Te uczucia i głosy były tak przytłaczające.

 Następnie skorzystałam z Biblijnej Księgi Obietnic, aby rozpoznać to, co słyszałam, co było myślą potwierdzającą to, co powiedział ksiądz, ale dostałam „lenistwo” i czułam, że Pan mówi, że jestem leniwa w wydalaniu mojej wiary i głoszeniu tego, co miał  wypowiedziane, dostałam „Radość”. Zaczęłam mówić, potrzebuję Twojej pomocy, Jezu, proszę.

 W tym momencie spojrzałam w górę i zobaczyłam dużego białego pająka na moim zestawie masowym, jak powiedziałam: Diabeł to kłamstwo! Boję się pająków i nigdy wcześniej nie widziałam białego pająka, ale byłam już tak przesadzona. Właśnie dostałam papierowy ręcznik i chwyciłam go z taką siłą rozbijając go i wyrzucając do kosza, jak od razu poczułam, że Pan mówi:

 „Teraz zrób to z kłamstwami wroga”.

 Dobrze, Panie.

 Jezus zaczął,

 „Moi umiłowani, to nie tylko ty, ale wszystkie moje narzeczone są teraz atakowane, ponieważ wróg nadal podkopuje ich wiarę w Moje obietnice i to, co powiedziałem i dałem im poznać, co ma robić. Jest to trudny krzyż do dźwigania, ale największą bronią w walce z tym jest mówienie z wiarą. Moje słowa płynące przez was są tak potężne, Moje oblubienice, tak bardzo potężne — zwłaszcza, gdy wypowiadacie Moją znaną Wolę. Wielu mówi źle, a modlitwy nie są wysłuchane, ponieważ mówią własnymi pragnieniami i tym, co chcą samolubnie zdobyć dla siebie, ale poznali tajemnicę mocy słów.

 Powiedziałem, że ‚życie i śmierć są na języku’ [Przyp.  Wróg twojej duszy o tym wie i wychował wielu świeckich mówców i mówców New Age, aby promowali to, ponieważ uczą się mówić do wszechświata i otrzymywać to, czego pragną.”

 Na marginesie, chłopaki, istnieje popularna książka New Age zatytułowana Sekret, która uczy cię, jak używać mocy twoich słów, aby powiedzieć wszechświatowi, czego chcesz i otrzymać to. Było tak wiele świadectw od ludzi, którzy doznali przełomów finansowych i różnych rzeczy, mówiąc, jak chcą, aby ich życie stało się. Nigdy tego nie rozumiałam i myślałam na pewno, że to demony dają ludziom rzeczy, w których jestem pewna, że mają w tym swoją rolę do odegrania, ale to ciekawe

 Jezus kontynuował,

 „Za słowami, które wypowiadasz, kryje się bardzo naukowa i duchowa siła. Albowiem jednym słowem zostały stworzone niebiosa i ziemia, i wszystko, co na niej jest. Zostałaś stworzona na obraz Boga, więc i ty otrzymałaś moc i autorytet z każdym wypowiedzianym słowem.

 Nawet dusze, które Mnie nie znają, mogą otrzymać to, czego pragną, ponieważ mają wiarę w to, co mówią. Chociaż ta wiara nie przetrwa, gdy nadejdą trudne czasy, jeśli ich fundament nie jest we Mnie, mogą otrzymać to, co mówią, ponieważ ufają formule wierz, mów z wiarą, a otrzymasz.”

 Jana 14:13-14, I uczynię, o co poprosicie w moim imieniu, aby Ojciec był uwielbiony w Synu. Możesz mnie o cokolwiek prosić w moim imieniu, a ja to zrobię.

  „To jest coś, co dałem Moim ludziom i działa za każdym razem. Ale wróg twojej duszy o tym wie i każdym krokiem wiary stara się podważyć twoje zaufanie do Mnie, zasypując cię wieloma myślami, wątpliwościami i sprzecznymi sytuacjami, które osłabiają twoją wiarę.

 Jednakże ci na świecie nie są atakowani tak bardzo jak Moi ludzie, więc są w stanie wytrwać w mówieniu tego, czego chcą i otrzymywaniu tego, chociaż nie wierzą we Mnie. Teraz widzicie, Moje narzeczone – dlaczego mają więcej wiary w słowa, które wypowiadają, niż Moi ludzie? Spotkałem się z tym samym problemem wiary, kiedy miałem do czynienia z Moim ludem w Izraelu. To rzymski setnik miał największą wiarę wśród Mojego ludu, ponieważ rozumiał autorytet”.

 Mateusza 8:5-10

 Kiedy Jezus wszedł do Kafarnaum, podszedł do niego setnik prosząc o pomoc. „Panie”, powiedział, „mój sługa leży w domu sparaliżowany i strasznie cierpi”.  Jezus mu rzekł: „Czy mam przyjść i go uzdrowić?”  Setnik odpowiedział: „Panie, nie zasługuję na to, abyś wszedł pod mój dach. Ale powiedz tylko słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Bo ja sam jestem człowiekiem pod władzą, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź”, a on idzie; a temu: „Przyjdź”, a on przychodzi. Mówię do mojego sługi: ‚Zrób to’, a on to robi”. Gdy Jezus to usłyszał, zdumiał się i rzekł do tych, którzy za nim szli: „Zaprawdę powiadam wam, nie znalazłem nikogo w Izraelu tak wielkiej wiary”.

 „Potrzebuję was, Moje narzeczone, abyście zrozumiały tę formułę wiary:

 Uwierz + mów Moją Wolę z wiarą = Otrzymasz. Kropka.

 „Nie pozwólcie, aby wróg was już dławił ani okradał, Moje narzeczone. Nadszedł czas, abyście Powstały i zabłysnęły świetlaną wiarą i nadzieją we Mnie. Nigdy nie będziecie zawiedzione, gdy będziecie mówiły z wiarą Moją Wolę, a zostałyście pobłogosławione i obdarzone łaską poznania Mojej Woli w odniesieniu do was, sytuacji i okoliczności. Więc dlaczego wątpicie?

 Dlaczego pozwalasz, aby otaczające cię burze, a nawet sprzeczności, powodowały, że tracisz serce i skupiasz się na tym, co obiecałem — co ci powiedziałem lub pokazałem? Potrzebuję, aby wszystkie Moje narzeczone uczyniły przemoc teraz przeciw wrogowi i jego kłamstwom, ponieważ zabrał on wiele miejsca od wielu z was, aby utrzymać wasze nogi i umysły związane z jego insynuacjami i sugestiami. Już, nie, Moi umiłowani, już NIE!

 „Mów z wiarą, a będziesz miał to, co mówisz. Nie wyznawaj już tego, co widzisz, co czujesz, a nawet tego, co masz. Jeśli macie wiarę jak ziarnko gorczycy, to jest wszystko, czego potrzebujecie, a niektórzy z was nawet tego nie mają. Proś mnie o Moje ziarno wiary, w tej chwili wrzucam je w ręce wszystkich Moich ukochanych, gdy przemawiam”.

 Ujrzałam wtedy wizję wszystkich oblubienic Chrystusa ze złożonymi rękoma, przyjmujących to nasienie wiary.

 Jezus kontynuował,

 „Weź to ziarno i zasiej je mocno i głęboko w swoim sercu, a w tym tygodniu, idąc naprzód, zacznij mówić z wielką wiarą wszystko, co ci powiedziałem. Mów z wiarą o swoim narodzie, mów z wiarą o swojej rodzinie, mów z wiarą o Moich obietnicach dla ciebie, mów z wiarą o Moich darach i namaszczeniu, do którego cię powołałem, mów z wiarą o swoim ciele, o swoim sercu i twoim umyśle. Mówcie z wiarą, Moje umiłowane narzeczone, a będziecie mieć to, co mówicie. Zalewam teraz ziarno, które właśnie ci dałem Moimi łaskami. Wypowiadaj Moje słowa i patrz, jak przenoszę góry”.

 To był koniec przesłania Jezusa.

 Chciałabym zakończyć cytatem z Matki Angeliki, który uważam za tak zabawny, ale prawdziwy — dla tych, którzy potrafią zrozumieć nasze zmagania z wiarą;

 „Wiara to jedna stopa na ziemi, jedna stopa w powietrzu i uczucie mdłości w żołądku”

 Ha, to prawda, więc uwierzmy i mówmy z wiarą.  Niech was Bóg błogosławi, rodzina, aż do następnej wiadomości.