MIŁOŚĆ DO BOGA I DO BLIŹNIEGO, JAKO ODDAWANIE CZCI BOGU.

Wiedzcie o Moi nowi Uczniowie, ze wasz hołd i wasz trybut dla Pana powinny być - tak jak Miłość waszego Ojca do was, która jest wciąż taka sama - nieustające, bez tego, że aby je oddawać oczekujecie konkretnych momentów czasu lub dni. Lecz jeśli chcecie wiedzieć jak macie sobie codziennie przypominać o Moich uczynkach miłości, nie wpadając w fanatyzm, to wam powiem: wasze życie powinno być nieustającym hołdem dla Tego, który wszystko stworzył, poprzez to, że się nawzajem kochacie.

Postępujcie tak, a Ja udzielę wam tego, o co Mnie pokornie prosicie:, żeby wasze uchybienia były wam wybaczone. Ja pocieszam was i darowuję wam ulgę;, lecz powiadam wam:, gdy odkryjecie wasze błędy i wasze sumienie was osądzi, to módlcie się, naprawcie swoje błędy, uzbrójcie się w siłę, abyście nie popełnili znowu takiego samego grzechu i nie musieli Mnie ponownie prosić żebym wam wybaczył. Moje Słowo naucza was, abyście wspinali się do góry i udzielali wstępu dla Światła i Uduchowienia.

"Pragnę" powiedziałem do owego tłumu, który nie rozumiał Moich Słów i napawał się Moją walką ze śmiercią. Co dzisiaj mógłbym powiedzieć jako pierwsze, gdy widzę, że nie jest to tylko tłum, lecz cały świat, który rani Mojego Ducha, nie mając świadomości Mojego bólu?

Moje pragnienie jest nieskończenie, niepojęcie wielkie i tylko wasza miłość będzie mogła je ugasić. Dlaczego proponujecie Mi zamiast miłości zewnętrzny kult? Czyż nie wiecie, że, podczas, gdy Ja proszę was o wodę, wy podajecie Mi żółć i ocet? 

Zaprawdę powiadam wam, że właśnie ci, którzy dużo cierpieli i Mnie często ranili, będą Mnie najgoręcej kochać, z ich serc będzie nieustannie wypływać ofiara dla Mojej Boskości. Nie będą to żadne materialne ofiary, ani psalmy, lub ziemskie ołtarze. Oni będą wiedzieli, że dla Mnie najlepszą ofiarą i hołdem są uczynki miłości, które czynią swoim braciom. 

Dzień po dniu dochodzi do Mnie wasza duchowa Modlitwa, której mowy nie zna wasza ziemska natura, ponieważ nie są to słowa wypowiadane waszymi ustami, ani wyobrażenia zbudowane przez wasz umysł. Modlitwa Ducha jest tak głęboka, że znajduje się ona poza ludzkimi możliwościami i zmysłami.

W tej Modlitwie dociera Duch w regiony Światła i Pokoju, gdzie mieszkają Wysokie Duchy, a tam nasyciwszy się ową esencją, powraca wtedy do swojego przemijającego ciała, aby przekazać mu siłę. 

Narodzie: nadszedł dla was czas, w którym powinniście umieć się modlić. Dzisiaj nie powiadam wam, że macie padać na ziemię, nie uczę was Modlitwy ustami, ani wzywania Mnie wybranymi słowami w pięknych Modlitwach. Dzisiaj powiadam wam, zwracajcie się do Mnie w myślach, wznoście wasze dusze, a Ja zawsze będę schodził, aby dać wam odczuć Moją obecność. Jeżeli nie będziecie potrafili rozmawiać z waszym Bogiem, Mi wystarczą wasz żal, wasze myśli, wasz ból, wystarczy Mi wasza miłość.

To jest mowa, którą słyszę, którą rozumiem, mowa bez słów, mowa prawdziwa i szczera. To jest Modlitwa, której was w Trzecim Czasie uczyłem.

Zawsze, kiedy dokonaliście dobrego uczynku, odczuwaliście Mój Pokój, uspokojenie, i nadzieję, gdyż wtedy Ojciec był bardzo blisko was.

Pogardzam wszystkim, co jest ludzką pychą i ludzkim przepychem, gdyż do Mojego Ducha dociera tylko to, co jest Duchowe, co szlachetne i wielkoduszne, czyste i wieczne. Przypominacie sobie, co powiedziałem kobiecie z Samarii: "Bóg jest Duchem, a ci, którzy do niego się modlą, muszą modlić się do niego w Duchu i w Prawdzie". Szukajcie Mnie w Nieskończoności w Czystości, a tam Mnie znajdziecie.

Dlaczego proponować Mi, to, co Ja stworzyłem dla was? Dlaczego darowujecie Mi kwiaty, jeżeli nie są one waszym dziełem? Jeżeli natomiast darowujecie Mi dzieła miłości, miłosierdzia, przebaczenia, sprawiedliwości, pomocy dla waszych bliźnich, to ten trybut będzie na pewno duchowy i wzniesie się on do Ojca, jako pieszczota i jako pocałunek, które dzieci wysyłają z ziemi swojemu Panu. 

Nie chcę również abyście ograniczali wasze oddawanie czci Bogu, tylko do materialnych miejsc zebrań, gdyż wówczas uwięzicie waszego Ducha i nie pozwolicie mu, aby rozpostarł swoje skrzydła dla zdobywania Wieczności.

Ołtarzem, który wam przekazuję, abyście na nim odprawiali nabożeństwo, jest samo życie bez jakichkolwiek ograniczeń, poza wszelkimi religiami, kościołami i sektami, gdyż jest on zakorzeniony w Duchowym, Wiecznym, w Boskim.




Komentarze