MOI UMIŁOWANI KAPŁANI... CHCĘ ABYŚ ŻYŁ DLA I OD OŁTARZA.

2 Marca, 2022

[...]

 „Moi kapłani są potężną siłą i dlatego wróg waszej duszy powoduje, że wielu wątpi w ich namaszczenie, a nawet urząd, do którego ich powołałem – że ich modlitwy nic nie robią, nie jest konieczne odprawianie Wieczerzy Pańskiej każdego dnia, a pominięcie tego nie powoduje strat ani skutków. Ale, Moi umiłowani wybrani, jest tak wiele straconych, gdy tego nie zrobimy. Chcę, żebyś żył dla i od ołtarza. Dlatego zostałeś wybrany, aby być ciągłą ofiarą przed Ojcem, stojąc w przepaści dla tak wielu dusz. Czasy, w których żyjesz, rozpaczliwie potrzebują wybranych księży. Ponieważ nie jesteście codziennie przed zgromadzeniem, lecz przed Moim Eucharystycznym Obliczem, wasze modlitwy mają duże znaczenie. Nie potrzebujesz zaświadczeń od człowieka ani aprobaty instytucji kościelnych, ale jesteś zatwierdzony przez Niebo. Czy to nie powinno wystarczyć?

 „Za każdym razem, gdy sprawujesz Wieczerzę Pańską, tysiące dusz nawraca się, gdy zanurzasz je w Moim Kielichu Miłosierdzia, gdzie wylewa się Moja Krew, a wiele innych otrzymuje łaski wytrwania, aby przyciągnąć je bliżej Mnie. Niektórzy z was uwierzyli w kłamstwa, że ​​nie ma prawdziwego wpływu. Ale tak wiele się dzieje, Moi umiłowani wybrani, tak wiele się dzieje.

 „Chciałem, żeby Wieczerza Pańska odbywała się każdego dnia. Moi Apostołowie codziennie łamali chleb i służyli Moim Ciałem i Krwią wszystkim, którzy byli w potrzebie, spragnieni i chorzy”.

 Dz.2,46 – Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. 

 „Nigdy nie zamierzałem, aby kościół ofiarował tak cenny dar, lekarstwo, którego potrzebuje ludzka dusza, tylko przez tydzień, a ty masz okazję robić to każdego dnia. Proszę, nie pozwól, aby cię ominęło. Zbyt wielu na ciebie liczy. Liczę na was, Moi umiłowani. Mogę powiedzieć, że to po prostu lenistwo z twojej strony, kiedy nie robisz tego, do czego zostałeś namaszczony, ręcznie wybrany i ordynowany. Poważnie myślałem o tobie przed założeniem świata dla tego stanu kapłańskiego, do którego zostałeś wybrany i potrzebuję, abyś potraktował to poważnie. Wraz ze wzrostem ciemności, cierpienia, ucisku i śmierci na horyzoncie potrzebuję was, Moi wybrani kapłani, na frontach walczących obok Mnie, ofiarujących wasze życie jako ofiarę ze Mną, Ojcu i wstawiając się za duszami, które ważą się. Posyłam teraz Moją Matkę każdemu z was, aby rozpaliła dla Mnie ogień i miłość do waszego kapłaństwa. Ona jest Matką wszystkich kapłanów i wam w tym pomoże. Potrzebuję was, Moi umiłowani kapłani, abyście odpowiedzieli, byli wierni i traktowali tę pracę jak najpoważniej, ponieważ powierzyłem wam nie tylko Kościół, ale także narody, sytuacje i dusze. Szczerze mówiąc, jesteś tym, co powstrzymuje ciemność i przygotowuje Moją drogę na Mój powrót.

 „Z każdą ofiarowaną Wieczerzą Pańską, z prawdziwą szczerością, całym sercem i całkowitym poddaniem się Mojej Woli, jest czymś więcej niż bombą atomową w obozie wroga. To bardziej jak całkowite unicestwienie planów wroga i całkowite załamanie reżimu wroga.

 „Dlatego kapłani są tak znienawidzeni przez królestwo ciemności. Nie mają do czynienia z wami, ale ze Mną żyjącą w was, niosącą Moje Ciało i służącą Mojej Krwi.  Przegrywają za każdym razem.

 „Więc przychodź codziennie do ołtarza. Przyjdź, gdy zostaniesz wezwany w nadchodzących dniach i tygodniach. Potrzebuję, abyś był wierny bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ przez Wieczerzę waszego Pana, kiedy wzniesiecie kielich, ofiarując siebie jako ofiarę wraz ze Mną Ojcu, ten ponury konflikt zostanie zakończony, a wasz naród zbawiony”.


https://heartdwellersghana.org/




Komentarze