WIELBCIE MNIE W DUCHU I W PRAWDZIE.

26 marca 2022 Od Jezusa z miłością

 Dzisiejszy poranek podczas uwielbienia był taki cudowny! Wszystkie piosenki dotyczyły poruszania się Jego Ducha, przyjścia Nieba na Ziemię i wybuchu przebudzenia! Klęczałam w błocie przed Panem, wielbiąc Pana, płacząc i całkowicie zachwycona Jego Miłością i Chwałą w Jego obecności. Nie ma nic podobnego do Jego obecności.

 Po przyjęciu Jezusa moje serce było tak pełne dziękczynienia, gdy przyszłam do Niego mówiąc:

 Panie, chcę Ci podziękować za najbardziej niesamowity czas w uwielbieniu. Czuję się tak odświeżona, tak wzmocniona i tak zakochana.  Dziękuję, dziękuję, dziękuję, dziękuję! Jak nie mówię wystarczająco dziękuję. Dziękuję, że jesteś przy mnie przez wszystko, gdy nadal podnosisz moje serce i kierujesz je ku Swojej Miłości. Dziękuję Panie.

 Jezus zaczął,

 „Nie ma za co, Moi umiłowani, i jak zrobiłbym to raz za razem. Moja Miłość do was zabrała Mnie na krzyż, Moja Miłość do wszystkich Moich narzeczonych i jak wiele radości sprawia Mi, kiedy Moja Miłość jest nie tylko akceptowana, ale odwzajemniana w uwielbieniu. Wnosicie tyle radości do Mojego Serca, Umiłowani, zwłaszcza kiedy Mnie czcicie i wychwalacie. Uwielbiam być w Waszej obecności w tych chwilach. Widzę przez was, jak każde włókno waszej istoty jest oddane w wdzięczności wobec Mnie, oddane w radości, w miłości i gdybyście mogli to zobaczyć, Niebiosa otwierają się jak wiązka światła a wasze uwielbienie przenika salę tronową Boga, gdy Jego Miłość przeszywa i przenika wasze serca. Nad wami są Aniołowie, którzy radują się i oddają cześć razem z wami. A obok was są Anioły, radujące się i chwalące z wami. Obok was klęczą święci, wielbiąc Mnie. To wspaniały widok".

 „To tutaj, kiedy czcicie, wasze uwielbienie jest modlitwą śpiewaną w melodiach. Pamiętajcie, co wam pokazałem, łącząc ze sobą swoje miecze, każda nuta, którą wychwalacie, jest strzałą również w obozie wroga".

 "Demony uciekają w obecności jednej duszy wielbiącej Mnie i chwalącej Mnie. Wiem, że wiele razy zapominacie o tych rzeczach, ale nie martwcie się, wasz Anioł Stróż bierze wasz miecz i staje się on bronią, gdy wysławiacie".

 Na marginesie, kiedy zakładałam zbroję, otrzymałam mój miecz Prawdy i rozeznania oraz miecz Ducha, łącząc oba końce razem, natychmiast zamienił się w łuk, który dałam mojemu Aniołowi Stróżowi, Gorliwości. Podniósł go i za każdym razem, gdy zaśpiewałam choćby nutę, poruszał się samoczynnie, jakby ktoś go szarpał. Wtedy wystrzeliła jakby złota strzała. Im więcej nut śpiewałam, tym więcej strzał padło.

 Jezus kontynuował,

 „Po to zostałaś stworzona, maleńka, i jaka jest chwała, kiedy dusza robi to, do czego została stworzona. Porusza Mnie i Ojca do łez i sprawia, że ​​moc Wiatru Mojego Ducha działa na wszystko, o co prosicie, za wszystko, za co się wstawiacie i za wszystko, za co Mi dziękujecie. W swojej chwale stajesz się żywa i jesteś tym, czym miałaś być. Wojownikiem modlitwy, oblubienicą, czcicielką, śpiewaczką, matką i dzieckiem, którym jesteś. Każdy aspekt twojej istoty ożywa przede Mną. Każdy aspekt twojej natury wybucha w pieśniach, kiedy tańczysz, skaczesz, śpiewasz, modlisz się, płaczesz i męczysz. Och, mogę iść dalej i dalej – uwielbiam widzieć ciebie i wszystkie Moje narzeczone wielbiące przede Mną. Więc dziękuję za zrobienie tego dzisiaj, dziękuję za uwolnienie się od wszelkich zahamowań i oddanie się Mi".

 Wow, Panie, to jest takie piękne. Dziękuję, że stworzyłeś mnie, abym Cię czciła, ponieważ to właśnie kocham robić najbardziej. Widzę, dlaczego król Dawid napisał najbardziej zdumiewające słowa w Psalmach na pustyni, ponieważ ujrzał Twoje piękno, Twoją obecność. I nie można przebywać w Twojej obecności i nie czcić Ciebie.

 „Bardzo prawdziwe, Moja maleńka, jesteś bardzo podobna do króla Dawida, to jest twój rodowód. Jak powiedziałam Samarytankom, nadchodzi czas, kiedy wszyscy będą Mnie czcić w Duchu i w Prawdzie.

 Jana 4:23: „Nadchodzi jednak i już owszem jest czas, kiedy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca w Duchu i w prawdzie, bo takich czcicieli szuka Ojciec”.

 „Umiłowane narzeczone, chwalcie Mnie, dziękujcie Mi i czcijcie Mnie za wszystko, co robię. Chociaż tego nie widzicie, to w waszym imieniu przenoszę góry. Siedzę na tronie chwały Mojego ludu. Stwórzcie salę tronową w waszych sercach, w waszych domach, do których jestem zapraszany i znajdźcie Mój odpoczynek w waszej chwale i uwielbieniu przede Mną”.

 „Moje ukochane maleństwa, idźcie teraz, kocham was i uwielbiam. Macie wiele do zrobienia. Jestem z wami tak, jak robimy to razem. Nie potrzebujecie muzyki, aby Mnie czcić, ale nawet wasza praca może być pachnącym kadzidłem przede Mną, gdy robicie to całym waszym sercem, z miłości do Mnie i robimy to razem”.




Komentarze