NOWENNA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO przed Niedzielą Miłosierdzia Bożego| 23 Kwietnia, 2022

"O trzeciej godzinie błagaj Mojego Miłosierdzia, szczególnie dla grzeszników i choć przez krótki moment zagłębiaj się w Mojej Męce, szczególnie w Moim opuszczeniu w chwili konania. Jest to godzina wielkiego Miłosierdzia dla świata całego. Pozwolę ci wniknąć w Mój śmiertelny smutek. W tej godzinie nie odmówię duszy niczego, która Mnie prosi przez Mękę Moją.  [Dz. IV. s. 59]

- Przypominam ci: ile razy usłyszysz, jak zegar bije trzecią godzinę, zanurzaj się cała w Miłosierdziu Moim, uwielbiając i wysławiając je, wzywaj Jego wszechmocy dla świata całego, a szczególnie dla biednych grzeszników, bo w tej chwili zostało na oścież otwarte dla wszelkiej duszy. W godzinie tej uprosisz wszystko dla siebie i dla innych. W tej godzinie stała się Łaska dla całego świata - Miłosierdzie zwyciężyło Sprawiedliwość. Córko Moja, staraj się w tej godzinie odprawiać drogę krzyżową, o ile ci na to obowiązki pozwolą, a jeżeli nie możesz odprawić drogi krzyżowej, to przynajmniej wstąp na chwilę do kaplicy i uczcij Moje Serce, które jest pełne Miłosierdzia w Najświętszym Sakramencie, a jeżeli nie możesz wstąpić do kaplicy, pogrąż się w modlitwie tam, gdzie jesteś, chociaż przez króciutką chwilę. Żądam czci dla Miłosierdzia Mojego, od wszelkiego stworzenia... [Dz. V. s. 144-145]


DZIEŃ DZIEWIĄTY

"Dziś sprowadź Mi dusze oziębłe i zanurz je w przepaści Miłosierdzia Mojego. Dusze te najboleśniej ranią Serce Moje. Największej odrazy doznała dusza Moja w Ogrójcu od dusz oziębłych. One były powodem, iż wypowiedziałem: - Ojcze, oddal ode Mnie ten kielich, jeżeli jest taka Wola Twoja. Dla nich jest ostateczna deska ratunku uciec się do Miłosierdzia Mojego".

Jezu Najlitościwszy, Który jesteś litością samą, wprowadzam do mieszkania Najlitościwszego Serca Twego dusze oziębłe. Niechaj w tym ogniu czystej Miłości Twojej rozgrzeją się te dusze zlodowaciałe, które podobne do trupów, takim Cię wstrętem napawały. O Jezu Najlitościwszy, użyj Wszechmocy Miłosierdzia Swego i pociągnij ich w sam żar Miłości Swojej i obdarz ich miłością świętą, bo Ty wszystko możesz.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem Miłosierdzia na dusze oziębłe, które są zamknięte w Najlitościwszym Sercu Jezusa. Ojcze Miłosierdzia, błagam Cię przez gorzką Mękę Syna Twego i przez trzygodzinne konanie Jego na krzyżu, pozwól aby i one wysławiały przepaść Miłosierdzia Twego...


Koronka do Miłosierdzia Bożego...


PRZED NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENTEM 

Witaj Miłości utajona, życie mej duszy. Witam Cię Jezu pod tymi nikłymi postaciami chleba. Witaj Najsłodsze Miłosierdzie moje, które się rozlewasz na wszystkie dusze. Witaj Dobroci Nieskończona, która rozsiewasz wokół strumienie łask. Witaj Jasności przyćmiona, światłości dusz. Witaj Zdroju niewyczerpanego Miłosierdzia, najczystsza Krynico, z której nam tryska życie i świętość. Witaj rozkoszy dla serc czystych. Witaj jedyna nadziejo dla dusz grzesznych.  [Dz. IV. s. 94]

Uwielbiam Cię Stwórco i Panie, utajony w Najświętszym Sakramencie. Uwielbiam Cię za wszystkie Dzieła Rąk Twoich, w których mi się ukazuje tyle mądrości, dobroci i miłosierdzia. O Panie, rozsiałeś tyle piękna po ziemi, a ono mówi mi o piękności Twojej, choć jest tylko słabym odbiciem Ciebie, Niepojęta Piękności. 

A choć się ukryłeś i utaiłeś, i zataiłeś piękność Swą, oko moje oświecone wiarą dosięga Ciebie i dusza moja poznaje Stwórcę swego, najwyższe swe Dobro i serce moje całe tonie w modlitwie uwielbienia. Stwórco mój i Panie, Twoja dobroć ośmieliła mnie by mówić z Tobą. Miłosierdzie Twoje sprawia, że znika między nami przepaść, która dzieli Stwórcę od stworzenia. Rozmawiać z Tobą o Panie, to rozkosz dla mojego serca. W Tobie znajduję wszystko, czego serce moje zapragnąć może. Tu Światło Twoje oświeca mój umysł i czyni go zdolnym do coraz głębszego poznawania Ciebie. Tu na serce moje spływają łask strumienie, tu dusza moje czerpie życie wiekuiste. O Stwórco mój i Panie, Ty jeden ponad te dary dajesz mi Sam Siebie i jednoczysz się ściśle ze Swym nędznym stworzeniem. Tu się rozumieją serca nasze bez doboru słów. Tu nikt mowy naszej przerwać nie jest w stanie. O czym mówię z Tobą, o Jezu, to jest naszą tajemnicą, o której stworzenia wiedzieć nie będą... Są to tajemnice przebaczenia, o których wiedzą tylko Jezus i dusza. - Jest to tajemnica Miłosierdzia Jego, które ogarnia każdą oddzielnie duszę. Za tę niepojętą dobroć Twoją uwielbiam Cię, o Stwórco i Panie, całym sercem i duszą moją. A choć to uwielbienie moje jest tak nędzne i małe, jednak jestem spokojna, bo wiem że Ty wiesz, że ono jest szczere, choć tak nieudolne... [Dz. VI. s. 165-166]




Komentarze

Popularne posty