JEZUS WYJAŚNIA ... MOJE INSTRUKCJE DLA POZOSTAWIONYCH I MOJA OPIEKA.

Mt 9:28-39

28 Gdy wszedł do domu niewidomi przystąpili do Niego, a Jezus ich zapytał: «Wierzycie, że mogę to uczynić?» Oni odpowiedzieli Mu: «Tak, Panie!» 29 Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: «Według wiary waszej niech wam się stanie!» 30 I otworzyły się ich oczy, a Jezus surowo im przykazał: «Uważajcie, niech się nikt o tym nie dowie!»


 22 kwietnia 2015 r. – Słowa Jezusa skierowane do Siostry Klary

 Jezus zaczął… „Chcę dziś wieczorem z wami porozmawiać o duchowym wzroście. Wiele z tego, co z wami zrobiłem, dotyczy duchowego wzrostu, stawania się większym, bardziej wypełnionym, stabilniejszym, głębszym, gotowym na wszystko, ponieważ wasza rzeczywistość jest u Mnie wymiarem duchowym, a nie wymiarem ziemskim, który wkrótce będzie dalej pogrążony w chaosie.”

 „Ponieważ ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, co nadchodzi, wciąż planują tak, jakby życie miało trwać wiecznie, tak jak jest teraz. Dlatego są zaskoczeni tym, co ma się wydarzyć. To, czego chcę od ciebie, Clare, to abyś zostawiła tyle, ile możesz, aby wyprowadzić ludzi z tego chaotycznego wymiaru, co jest czymś, co tylko Ja mogę zrobić z duszami.

 „Spójrz, CERN, klony i rządząca elita popełnią wiele bardzo poważnych błędów, które wpłyną na ich kryjówki pod skałami ziemi. Komory wypełnione wodą i magmą otworzą się nad nimi z tragicznymi konsekwencjami. Będą krzyczeć do tych, którzy projektowali te pomieszczenia i powiedzą… Myślałem, że powiedziałeś, że to się nigdy nie stanie! „Ale wszystko na nic i znowu na nic, tylko po to, by pochłonęła ich otchłań. To rzeczywiście będzie ich uczciwa nagroda i dlatego radzę wszystkim, aby nie mieli nic wspólnego z tymi podziemnymi bazami, nie są one bezpieczne”.

 „Ale zapewnię bezpieczne schronienie na obszarach pustynnych, miejscach z obfitością wody, naturalnych jaskiń i wystarczającej ilości pożywienia. Tak jak Aniołowie dostarczyli manny na pustyni, tak i ja dostarczę wszystkim wystarczająco pożywienia. Wiele sklepów spożywczych nigdy nie będzie pustych.  Zaopatrzenie medyczne i uzdrowienie będą również nadprzyrodzone przeze Mnie. Wielu podejmie pełnoetatową służbę uzdrawiania, aby opiekować się, wzmacniać i pocieszać chorych i niedołężnych oraz nieść pociechę tym, którzy upadli ze strachu, tym, którzy są na skraju śmierci, a nawet tym, którzy w ostatniej chwili życia wprowadzeni zostaną do Królestwa”.

 „Mam zaplanowane kilka wspaniałych rzeczy na ten przerażający czas. Wiele razy z powodu waszych modlitw zawali się mur nad wrogiem. Będę nadludzki i dosłownie poruszę Niebo i Ziemię, aby chronić świętych. Niektórzy będą męczeni, inni przeżyją, ale wszyscy będą zaopatrzeni, nie poddam ich woli wroga. Tak, niezrównane cierpienie będzie przeżywane, ale niezrównana chwała i wiara zatriumfują. Wielu zostanie wysłanych z Nieba jako pozory, aby was zachęcić i zapewnić wam zaopatrzenie. Moi Aniołowie będą się troszczyć o dobro resztki, którą ochronię od pełnej Mocy Mojego Gniewu”.

 „Słuchajcie uważnie instrukcji, które wam daję. Modlitwa będzie waszą największą bronią i nauczę was modlić się, wypłynie z was bez wysiłku, tak silna będzie Moja Łaska wśród was. Modlitwa wypłynie z wnętrza i ogarnie was w chwilach strachu i niebezpieczeństwa, a będziecie bezpiecznie ukryci, i będziecie mieć Mój Pokój”.

 „Wielu zdradzi się nawzajem i tylko testowanie i rozpoznanie przez Mojego Ducha Świętego ostrzeże was, którym nie można ufać. Jeśli zdecydujecie się na podstawie wyglądu zewnętrznego, takiego jak ...  co się mówi, jak wyglądają, jak się zachowują, jeśli mierzycie normalnymi ludzkimi standardami, zostaniecie oszukani. Musicie polegać na Mnie, aby wykryć słabe dusze lub tych, którzy zostali wysłani, aby was znaleźć”.

 „Chcę jeszcze raz podkreślić, że to jest dla pozostawionych, a nie dla tych, którzy będą zachwyceni. Ważne jest, aby te rzeczy były wydrukowane i łatwe do znalezienia”.

 (Clare) Panie, czy mógłbyś naprawić moją drukarkę, proszę?

 (Jezus) „Jutro znowu będzie działać. Zacznij drukować jutro. OK?"

 (Clare) Och, dziękuję Tobie Panie.

 (Jezus) „Nie bój się Clare, nie pozwól, aby wróg ci to zrobił. Wiem, że pokusa strachu jest ogromna, ponieważ możesz wyraźnie zobaczyć, co nadchodzi.  Ale mam pod dostatkiem zapasów na każdą chwilę twojego życia aż do uniesienia. Chcę, abyście, Moi umiłowani, byli we Mnie przykładem pokoju i bezpieczeństwa, a nie drżącą myszką w kącie”.

 (Clare) Musiałam się śmiać.

 (Jezus) „A jednak strach nie jest śmiechem, raczej dławi wiarę i nie możecie pozwolić, aby strach urósł. Czy pamiętacie Moje obietnice dla was i ile razy wstawiałem się za wami, Izraelu? Ile razy opiekowałem się waszymi końmi, kładłem jedzenie na waszym stole, benzynę do pojazdów, wolne miejsca, w których możecie mieszkać? Hmm? Ile razy i nadal wątpicie we Mnie? Chodźcie teraz, jakąż jesteście hańbą, czy chcecie krążyć po górze przez 40 lat?

 (Clare) Głębokie westchnienia. Wybacz mi proszę Panie. Jezu, wierzę, pomóż mojej niewierze.

 (Jezus) „Wsadziłaś nos w jakieś wieści o rozwijających się wydarzeniach, i to cię przeraziło”.

 (Clare) To prawda.

 (Jezus) „Cóż, lepiej, jeśli trzymasz się z dala od takich rzeczy, na pewno mają one szkodliwy wpływ na twoje samopoczucie”.

 (Clare) Panie, a co z pozostawieniem zapasów dla naszych dzieci?

 (Jezus) „Powiedziałem ci wcześniej, że już ich zaopatrzyłem.To byłby akt niewiary z twojej strony. Byłoby to również ogromne rozproszenie. Czy możesz Mi zaufać ze swoimi dziećmi? Czy myślisz, że po tylu latach służby Mi porzuciłbym twoje dzieci? Czy nie jest napisane, że nigdy nie widzisz dzieci wiernych żebrzących o chleb? Zrobiłem dla nich potężne środki zaopatrzrnia, ale ponieważ nie możesz tego zobaczyć, zmierzyć ani trzymać w rękach, nie wierzysz.Twoja wiara słabnie”.

 (Clare) Proszę, pomóż mi Panie naprawdę, jestem haniebnym sługą.

 (Jezus) „Cóż, więc przyjdź tutaj, haniebny sługo, i pozwól, abym cię przytulił i przywrócił twoją wiarę”.

 (Clare) Trzymał moją twarz w obu dłoniach i patrząc mi głęboko w oczy, zaledwie kilka cali od Jego ...

 (Jezus) „Przestań się martwić o swoje dzieci, przygotowałem dla nich mnóstwo środków, wszystko jest zaplanowane, a iskrzenie pomiędzy nimi może tylko zepsuć sprawę. Przestań się martwić".

 "Zaufaj Mi. Chcę, abyś troszczyła się tylko o te dusze, które ci posłałem, była dla nich matką, karmiła je miodem ze Skały i pszenicą z Pól Niebieskich. Och, jak jestem zazdrosny o tych, którzy tak mnie kochają. Och, jak bardzo pragnę ich chronić i odżywiać! To jest poza twoim zrozumieniem, jak bardzo Bóg czci duszę, która jest Jemu oddana. Jak możesz prowadzić ich w wierze, kiedy jesteś wyczerpana i potknięta?”

 „Mimo to wyrównam różnicę, bo Moja siła doskonali się w twojej słabości. A więc idź naprzód, zdejmij ciężary z ich serc, przyozdabiaj ich wieńcami miłości z Ogrodów Nieba, nakarm je Klaro i UWIERZ, że JA JESTEM posłałem cię na ich stronę podczas tych złowrogich godzin, które zaplanował diabeł. Jeszcze nie skończyłem Moja Miłości".

 „Tak jak w minionych dniach, kiedy w nadprzyrodzony sposób chroniłem Mój lud, tak też będę chronił tych, którzy zostali w tyle. Wśród nich znajdzie się jeden, który zostanie wyznaczony na przewodnika i dam mu nadprzyrodzoną wiedzę i mądrość. Nie pozwólcie, aby diabły powodowały podziały, nieporozumienia, mamrotanie, zazdrość i zawiść. Uważajcie na te trucizny, których użyją do podzielenia was i rozproszenia wszystkich”.

 „Razem przeżyjecie, osobno staniecie w obliczu wielu niebezpieczeństw bez nikogo, kto by was powstrzymał. Nie pozwólcie się w rozdzielić i pokonać. Bądźcie mądrzejsi od wroga, chodźcie w miłosierdziu i pokorze, a nie będziecie mieli problemów. Idźcie we własnej woli, w egoizmie, w nieufności i urazie, a to będzie wasz upadek".

 „Będzie dużo testów wśród grup, dużo testów.  Podejmowanie bolesnych decyzji, decyzji o życiu i śmierci. Dam wam Pokój, gdy decyzje będą najtrudniejsze. Wyrzystajcie wiele, aby ustalić plan działania. Będę z wami jak z Izraelem na pustyni. Dam wam znaki Mojej Miłości, znaki, gdy grozi niebezpieczeństwo, znaki, kiedy pójdziecie w złą drogę. Zwróćcie uwagę, zwróćcie uwagę na znaki, które wam posyłam”.

 „Jeśli uważacie, że podjęliście złą decyzję, zatrzymajcie się i módlcie się. Lepiej na Mnie czekać, niż wpaść w pułapkę. Przyjdą chwile, kiedy będziecie musieli działać i chwile, w których będziecie musieli czekać. To są czasy oczekiwania, w których próby będą najcięższe. Zawsze módlcie się, czcijcie Mnie i dziękujcie Mi za każdą bezpieczną chwilę w waszej podróży, za każde zaopatrzenie, za każdy czas, w którym udało wam się uniknąć wojennej broni wroga. Użyjcie Mojego Imienia jako Oręża wojennego, bo nie walczycie z ciałem i krwią, ale przeciwko księstwom na wyżynach i przeciwko złym władcom i władzom z niewidzialnego świata, przeciwko możnym tego ciemnego świata i przeciwko złym duchom w niebiosach”. Efezjan 6:12

 „Teraz chcę, żebyście wszyscy pamiętali, jak łatwo jest popaść w niewiarę, być podejrzliwym i bać się. To jest broń, którą wróg użyje przeciwko wam, rozpoznane niebezpieczeństwo to zażegnanie niebezpieczeństwa. Więc Moje skarby, trzymajcie się Moich poleceń, bo w nich tkwi życie i śmierć. Nie bójcie się tego, co człowiek może zrobić z waszym ciałem, po prostu nie narażajcie waszej wiecznej duszy dla dobra waszego ciała, dla dobra waszych dzieci i żon ani z żadnego powodu. Będę z wami, aby uratować was od złego. Módlcie się regularnie… „Zbaw nas od złego”. To potężna modlitwa.

 „To wszystko na dzisiaj, Moja Miłości, pamiętaj, obiecałem, że twoja drukarka jutro znów będzie działać”.

 (Clare) Dziękuję Panie. Dziękuję Ci.

 (Jezus) „Błogosławię was, Moje Oblubienice, nie zapomnijcie zachować tych instrukcji i pozostawić je. Miejcie odwagę i patrzcie na wieczność.” Amen.




Komentarze