ŚWIĘTY ALEKSY, CZŁOWIEK BOŻY. PSALM DO ŚWIĘTEGO ALEKSEGO.
Nawiedzenie Świętego Aleksego.
Gdy różaniec odmawiałam, wtem postać jakąś ujrzałam, lecz z obrazu go poznałam, że to jest Święty Aleksy. Przyszedł do mnie z zaufaniem i z delikatnym przesłaniem mówiąc:
Ja Święty Aleksy przychodzę do Ciebie w Bożej potrzebie, abyś zapisała te słowa, które Ci podyktuję o sobie. Pragnę, aby kult o Mnie rozwinął się bardziej. Jestem Świętym, o którym mało mówi się, ponieważ jest ogromne zaniedbanie względem Mnie.
Zatem proszę Cię, poczyń starania w tym, o co Cię proszę, a Ja Święty Aleksy składam Ci obietnice; że kiedy będę wzywany po imieniu dla wstawiennictwa u Boga, przez osobę wołającą do Mnie w jakiejkolwiek sprawie, zawsze zostanie wysłuchana i pomoc będzie jej dana.
Módl się zatem, tymi słowy, jakbyś psalm nabożnie śpiewała, Bóg wykazał Świętą Wolę, aby ludzkość o Mnie pamiętała.
I Święty Aleksy podyktował mi te słowa, które zapisałam, aby ludzkość błagania wznosiła i nimi się modliła.
Święty Aleksy, Patronie mój,
gdy mam zmartwienie, to przy mnie stój,
liczę na Ciebie i pomoc Twą,
wspieraj mnie co dzień modlitwą Swą.
Twe pustelnicze życie poznałam,
kiedy życiorys Twój przeczytałam;
Byłeś szlachetny, mężny dla Boga
w tym trudna była Twa życia droga.
Wygrałeś bitwę, gdyż w niej zwyciężyłeś
żyjąc w ukryciu, wiele tym zmieniłeś,
w sobie, przy sobie i w koło siebie,
ubogacając tych, co są w potrzebie.
Na koniec Twojej wędrówki świętej,
stałeś się świadkiem myśli niepojętej,
ubogacony w różne Boże dary,
dałeś świadectwo świętej Swej ofiary.
Święty Aleksy, dziś proszę Ciebie,
wspieraj mnie w każdej mojej potrzebie.
Dodawaj mi sił w mocy zwycięstwa,
bym szła przez życie zawsze z darem męstwa.
Bądź mi podporą i też pomocą
w każdziutkiej chwili - we dnie i nocą.
Swym wstawiennictwem wspomagaj mnie,
Święty Aleksy - liczę na Ciebie.
Nie spuszczaj ze mnie kontroli Swojej,
niech moje serce żyje wciąż pokojem,
by moje słowa i moje czyny,
były pożytkiem dla Boskiej przyczyny.
Chroń mnie o Święty w godzinie złej,
aby żadne zło nie pastwiło się.
Niech Bóg mnie dobrem obdarowuje
i wszystkie posty moje przyjmuje.
Amen.
Po tym nadzwyczajnym spotkaniu ze Świętym postanowiłam pracować dla Niego i wypełniać co mi dane od Niego. A przez moje szczere staranie, staranie chcę i wam obwieścić to przesłanie. Amen.
Wyznawca i asceta z Edessy (dziś Urfa, Turcja).
Według biografii z VI wieku uciekł w dniu ślubu i żył w ukryciu całkowitej nędzy. Późniejsza legenda głosi, że jednak powrócił do rodzinnego miasta i zamieszkał jako żebrak pod schodami własnego domu. Rozpoznano go dopiero w dniu śmierci.
Ponoć sam papież przybył wtedy do śmiertelnego łoża. Aleksy doznawał czci w całym Kościele, a jego relikwie dotarły do wielu miejsc w Europie. Postać tego ascety znalazła żywy oddźwięk w literaturze i dramacie średniowiecznym.
Komentarze